Translate

sobota, 31 sierpnia 2013

* Placki z dyni i sera koziego bryndzy


W mojej rodzinie nikomu nie smakowały.

Dzisiaj na obiad zrobiłam placki z dyni i bryndzy mają specyficzny smak dyni - dlatego polecam raczej smakoszom dyniowym :)

placki dyniowe
 
placki dyniowe



Kupiłam 1/2 kg dyni i 2 serki bryndzy po 12 dkg każdy
Dynię obrać i zetrzeć na drobnej tarce dodać serki i 2 jaka  i dobrze wymieszać. Następnie dosypać kaszki mannej dla zagęszczenia i poczekać 1/2h, jak będzie zbyt rzadkie dosypać więcej kaszki mannej.
Doprawić imbirem (sproszkowanym solą i pieprzem).

Smażymy na wolnym ogniu na złoty kolor.

Można podawać ze śmietaną z dodatkiem startego imbiru.




piątek, 30 sierpnia 2013

* przestroga przed figami (indyjskimi)

Zostałam już pouczona przez internautów. TO NIE SĄ FIGI  (trochę się czuję jak głupia baba)
TO OPUNCJA. INNA NAZWA TO FIGA INDYJSKA.

Co nie zmienia faktu, że kolce dalej siedzą w skórze i się nigdzie nie wybierają i kłują.

Dzisiaj kupiłam opakowanie z figami - takie sobie owoce. Dobrze mi się kojarzyły bo suszone są wspaniałe.
Niestety zawiodłam się. Może się nie znam bo pierwszy raz miałam z nimi do czynienia.


Co się stało? Na skórce są maciupkie igiełki, których nie widać powbijały się dzieciom w ręce i mi również. Usuwanie pęsetą mało co dało ponieważ są prawie nie widoczne a kłują.

Poza tym w smaku beznadziejne , mdłe i pestki maja jak kamienie.

Dla mnie i dzieci wielkie FU!!!!!!!!!!!!!

* Pieczony pasztet

Podczas wakacji kuzynka (skończyła między innymi  chemię) uświadomiła mi, że wędliny i przetwory mięsne w większości zawierają azotyn sodu NaNO3 - E251 i benzoesan sodu C6H5COONa - E211. W małych dawkach nie są szkodliwe ale podawane przez klika a nawet kilkanaście lat odkładają się w żołądku i wątrobie. W konsekwencji tworzą rakotwórczą bombę.

pasztet



Dlatego postanowiła zrobić pasztet. Co będzie potrzebne:
1. 30 dkg wątróbki kurzej
2. 30 dkg pręgi wołowej
3. 2 ćwiartki z kurczaka
4. 30 dkg szynki
5. 20 dkg boczku parzonego (może być więcej wg uznania)
5. włoszczyzna
6. przyprawy (liść laurowy, pieprz ziarnisty, ziele angielskie, sól, jarzynka)
7. 2 -3 jajka

Mięso opłukać i zagotować jak na rosół (dodać włoszczyznę i przyprawy),
po 1/2 h gotowania można dodać wątróbkę. Nie dałam jej od razu, żeby się nie rozgotowała.
Gotować około 1 1/2 h - aż będzie miękkie mięso.

Wszystko zmielić (mięso, wątróbkę, boczek marchewkę z wywaru), dodać trochę wywaru i  2 jajka i wymieszać. Jeżeli tworzy jednolitą masę można nakładać do foremek. Najlepiej jakby były to małe foremeczki jednorazowe. Niestety ja  nie dostałam i zrobiłam w małej tortownicy.

Piekłam 45 min , ale w przypadku małych foremek wystarczy około 25 min.

Wkładamy oczywiście do nagrzanego piekarnika na 180 st. C.



Po ostudzeniu zmielić mięso i wątróbkę

czwartek, 8 sierpnia 2013

* Wędzarnia ciąg dalszy

Tak jak pisałam wędzarnię można zbudować w 1 dzień i to z rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają  się niepotrzebne  np.  stara metalowa beczka, metalowy brodzik http://obiadytorty.blogspot.com/2013/05/wasna-wedzarnia-zbudowana-w-1-dzien.html

W lipcu przyjechał do nas znajomy kucharz  Mirek i zmodyfikował wędzarnię ,aby miała lepszy ciąg.
Kupiłam całą 1,8 kg szynkę i 3,5 kg białej kiełbasy -surowej.

Do szynki przygotowałam zalewę 50g soli peklowej, opakowanie soli czosnkowej, zmiażdżone ziarna jałowca, pieprz, ziele angielskie. Aby szynka nie była w środku sina za pomocą igły i strzykawki wstrzykiwaliśmy zalewę w szynkę. Było dość sporo zastrzyków. Oprócz tego szynka leżała w zalewie 48 H.

Po 10 h wędzenia zaznaczam, że Panowie wędzili z poświęceniem życia w upale, szynka była gotowa. Wyszła  wspaniale. Szynka aby była krucha została jeszcze włożona do kąpieli w gorącej wodzie (nie gotującej ) przez 3h.
 Kiełbasy również wyszły wspaniale.

Oto efekty:
wedzarnia


środa, 7 sierpnia 2013

* Co na obiad - Zapiekanka rybna za około 18 zł

Na obiad proponuję zapiekankę rybną.
zapiekanka rybaCo będzie potrzebne:
1. paczka mrożonki mintaja z Biedronki 9,90 PLN
2. 4 marchewki drobno starte
3. cebula zwykła lub czerwona
4. gotowane ziemniaki około 6 sztuk
5. zielony szczypior
6. ser żółty do posypania wg uznania
7. 4 jajka
sól pieprz

 
 
Rybę - kostki rozmrażamy i potem przyprawiamy do smaku.
 
Marchewkę trzemy na tarce i kroimy cebulę. Podsmażamy na niewielkiej ilości oleju. w razie potrzeby można dolać wody (żeby się nie przypaliło).
 
Ugotowane ziemniaki kroimy w talarki.
 
Do naczynia żaroodpornego na dno wlewamy niewielką ilość oleju i kładziemy na zmianę rybę, marchewkę i ziemniaki i ponownie tak samo.
 
Pieczemy około 30 min. Zalecam sprawdzać co 15 min.
Potem  zalewamy zapiekankę jajkami ( lepiej doprawić sól i pieprz) i dalej pieczemy około 15 min. posypujemy szczypiorkiem i żółtym serem i wkładamy do piekarnika na około 3 min.
 
I gotowe :)